W czwartek 10 kwietna 2019 roku, na cmentarzu w Otmęcie pożegnaliśmy nestora krapkowickich szachistów, o greckich korzeniach. Liczącego sobie 86 lat Pana Rallisa Thanasisa.
Przez długie lata pracował jako fotograf w zakładowej gazecie fabryki obuwia „Echo Otmętu”. Swoją pracę wykonywał tak, jak wszystko, co robił w życiu. Z ogromną pasją i zaangażowaniem. Sprawy Krapkowic, jego drugiej ojczyzny nigdy nie były mu obojętne.
Prawie do końca swoich dni był aktywny, w naszym Stowarzyszeniu Szachistów „Hetman Krapkowice”, którego był także współzałożycielem.
Na zawsze pozostanie dla nas wzorem. Nie tylko jako bardzo dobry szachista potrafiący grać z niezwykłym polotem i fantazją, ale przede wszystkim jako Człowiek przyjazny i bardzo serdeczny.
Jego twarz rozjaśniała się, gdy zasiadał do szachownicy i jaśniała wewnętrznym blaskiem w trakcie gry. Zwycięstwo jednak nigdy nie było, dla niego najważniejsze. Liczyła się sama, piękna gra. Potrafił cieszyć się, prawdziwie po grecku z rzeczy małych. Już teraz, bardzo nam go brakuje.
Niech Ci ziemia krapkowicka lekką będzie. Spoczywaj w pokoju DROGI PRZYJACIELU!
|
|
|